MARTA CZARNECKA: Zdærzenia
Śląski Teatr Lalki i Aktora Ateneum zaprasza na kolejną wystawę w Galerii Ateneum przy ul. 3 Maja 25, na której tym razem zobaczymy prace Marty Czarneckiej pochodzące z dwu cykli malarskich: Symbiotyczne obiekty-zdarzenia i Błędne narracje | Zdarzenia równoległe. Wernisaż w piątek, 5 kwietnia o godz.18.00.
Dodajmy, że będzie to jedno z wydarzeń dziesiątej edycji projektu pn. Dotknij Teatru – ogólnopolskiej akcji związanej z Międzynarodowym Dniem Teatru.
Marta Czarnecka (rocznik 1991), absolwentka katowickiej ASP, dyplom z wyróżnieniem obroniła w 2015 w pracowni malarstwa prof. Ireneusza Walczaka; obecnie doktorantka macierzystej uczelni.
Mieszka i pracuje w Tarnowskich Górach; uprawia malarstwo i instalację. Ma w swym dorobku kilka wystaw indywidualnych, m.in. Konfrontacja z niedostrzegalnym (Galeria Foyer, Teatr Śląski, Katowice, 2016), Miraże / Metamorfozy (Rondo Sztuki, Katowice, 2017), Zdarzenia (nie)prawdziwe (Galeria Miejska bwa, Bydgoszcz, 2019) oraz udział w ponad 40 wystawach zbiorowych w Polsce, Czechach i Francji.
Laureatka nagród i wyróżnień, wśród nich: Nagrody Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego (2014), I Nagrody Prezydenta Bytomia na XV Festiwalu Sztuki Wysokiej (2014), Nagrody Marszałka Województwa Śląskiego 9. edycji Triennale Grafiki Polskiej (2015), Nagrody Galerii Miejskiej bwa w Bydgoszczy (2015), Nagrody Pisma Artystycznego FORMAT – Promocje 2015 na 25. Ogólnopolskim Przeglądzie Malarstwa Młodych (2015), Nagrody Równorzędnej w XXII Ogólnopolskim Konkursie Sztuki im. Vincenta Van Gogha (2016), Nagrody Angelus I Przeglądu Sztuki Współczesnej Nowa Awangarda (2017), II Nagrody w III Ogólnopolskim Konkursie Malarskim im. Leona Wyczółkowskiego (2018).
O pracach z cyklu Symbiotyczne obiekty Marta Czarnecka pisze na swojej stronie internetowej: (…) Ciągłe nawarstwianie kolejnych obrazów i spostrzeżeń powoduje, że tkanka obiektów-zdarzeń (kłącze/ciąg nieskończonych śladów) jest bez przerwy żywa. Moje nomadyczne obiekty-zdarzenia przypominają więc dziwne, biologiczne struktury, nadbudowujące się we właściwym sobie kierunku, będące dla siebie własną opowieścią, a także tworzące niezrozumiały język, symultaniczny kod, harmoniczne układy, porównania i analogie. Zatarta zostaje granica pomiędzy sztucznym, a biologicznym, co czyni z zastanych obiektów na wpół syntetyczne, nienaturalne i jednocześnie żywe organizmy.
(…) żeby zawrzeć więcej informacji o danym obiekcie, szukam powiązań, dogłębnie badam strukturę oraz jego charakter, umieszczam go w nowym kontekście, odtwarzam w kolejnym obiekcie właściwości poprzedniego, nanoszę odbicia, transparentnie nawarstwiam, zostawiając ślady spod spodu. Immersja w kłącze powstałe przez te relacje jest jak tropienie nieskończenie daleko ciągnących się śladów pozostawionych przez obiekty-zdarzenia, a także poszukiwanie ich symbiotycznych właściwości.
O Błędnych narracjach czytamy: Projekt (…) opowiada o zdarzeniach autobiograficznych zapisanych w pamięci. Celem nie jest jednak realistyczne odwzorowanie konkretnych sytuacji z przeszłości, lecz kreowanie zupełnie nowej narracji, alternatywnej rzeczywistości, wykorzystując i mieszając ze sobą elementy odmiennych czasowo i przestrzennie zdarzeń zarejestrowanych na fotografiach. Wyjęcie pewnych fragmentów z kontekstu, a potem zestawienie ich razem na jednej płaszczyźnie prowadzi do powstania nowych zależności, a także w pewnym sensie zmiany czasu i przestrzeni, w której się wydarzają. Te zdarzenia stają się więc nomadyczne, wielowarstwowe, ulegają przeformułowaniu i wchodzą ze sobą w grę. Jest to z jednej strony próba ponownej re-definicji minionych epizodów, a z drugiej strony stworzenia równoległego świata, odmiennej wersji zdarzeń, która być może mogłaby zaistnieć w innych okolicznościach, bądź niejako wydarza się równocześnie. Podjęcie tego tematu stanowi próbę odnalezienia własnej prawdy w strukturze wydarzeń oraz zanurzenia się w proces zniekształcania rzeczywistości, który nieprzerwanie dokonuje się od nowa. (…)