MACIEJ LINTTNER: 170×130 [Pole dramatycznych przypadków]

Śląski Teatr Lalki i Aktora Ateneum zaprasza na wernisaż wystawy malarstwa Macieja Linttnera, zatytułowanej „170×130” [Pole dramatycznych przypadków], który odbędzie się w piątek, 20 lutego o godz. 17.00 w Galerii Ateneum przy ul. 3 Maja 25.
Maciej Linttner urodził się w Wałczu, ma 49 lat, za sobą studia na katowickim Wydziale Grafiki Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie (dyplom z projektowania graficznego i malarstwa uzyskał w 1993 r. pod kierunkiem prof. Zbigniewa Pieczykolana i prof. Andrzeja S.Kowalskiego), 10 wystaw indywidualnych i 50 zbiorowych w kraju i za granicą, stypendium Urzędu Marszałkowskiego Województwa Śląskiego (2002) oraz wiele nagród i wyróżnień. Jest laureatem m.in. Grand Prix w konkursie Okręgu ZPAP na Pracę roku (Katowice 1999) i I nagrody na wystawie Praca na papierze, zorganizowanej pod auspicjami ONZ (Warszawa 1999).
Aktualnie prowadzi jedną z Pracowni Rysunku na Wydziale Malarstwa Akademii Sztuk Pięknych w Katowicach.
W biogramie artysty pod hasłem krótki opis twórczości czytamy, że zajmuje się malarstwem oraz książką artystyczną i uporczywie szuka sposobów na łączenie tych dwóch dziedzin, przyglądając się ich wzajemnym relacjom.
„Od wielu lat staram się w mojej twórczości łączyć elementy z obszaru malarstwa i literatury. – pisze o sobie Maciej Linttner. Te dwie odrębne artystyczne dyscypliny są dla mnie płaszczyzną do poszukiwania własnej, autorskiej formy. Od zawsze ważne są dla mnie próby formułowania osobistej wypowiedzi, które zdają się być bliskie takim terminom, jak notatka (chwilowy zapis), dziennik czy pamiętnik. Prace moje są formalnym i treściowym zapisem wielu chwil i fragmentów nie zawsze zachowujących logiczną ciągłość. Nie interesuje mnie przekazywanie treści, a raczej zbioru emocji będących odbiciem złożoności i wielowymiarowości naszego czasu. Codzienność i jej skomplikowana sfera rzeczywista i duchowa ma dla mnie bezpośrednie przełożenie na malarski kolaż, a więc budowanie kompozycji za pomocą odrębnych fragmentów”.
W teatralnej przestrzeni Galerii Ateneum malarskie „Pole dramatycznych przypadków” zyska być może dodatkowy walor. Warto zobaczyć.